Text 18

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:12:B�dzie trudno|znale�� tu ksi��k�.00:00:24:Czy�by Ona...00:00:30:Jest tu kto�?00:00:35:Co si� sta�o, Panie|Przera�aj�cy?00:00:38:Jeste� do Niej niezwykle podobna,|ale to nie mo�e by� prawd�.00:00:41:Wyczu�em go... Czuj� go.00:00:43:Czuj� zapach skrwawionego|cz�owieka z Ishbal.00:00:50:Zn�w usi�ujesz zrobi� co�|Pe�noMetalowemu dzieciakowi?00:00:54:Nie mog� na to|pozwoli�.00:00:56:Dalej potrzebuj� by ten ch�opaczek|szuka� Kamienia Filozoficznego.00:01:01:Co masz na my�li?00:01:02:O? Czy�bym powiedzia�a|zbyt wiele?00:01:05:Mog� zje�� i jego?00:01:16:/Nie mo�na dosta� czego�,/|/nie trac�c czego� w zamian./00:01:21:/�eby co� otrzyma� musisz/|/mie� co� o podobnej warto�ci./00:01:26:/To zasada r�wnowa�nej wymiany./00:01:31:/Od tamtej pory wierzymy,/|/�e jest to prawda o �wiecie./00:01:43:/B�D� GOT�W/00:01:44:/Nie zatrzymasz mnie./| |/B�D� GOT�W/00:01:46:/B�D� GOT�W/00:01:48:/�ycz mi szcz�cia./| |/B�D� GOT�W/00:01:50:/B�D� GOT�W/00:01:51:/Nigdy nie patrz wstecz./| |/B�D� GOT�W/00:01:53:/B�d�my gotowi wyruszy� w drog�./00:02:00:/Obrazy chowaj� si� i ukazuj� mi w ko�o./00:02:03:/Obrazy chowaj� si� i ukazuj� mi w ko�o./00:02:06:/Nawet, je�li jestem za�amany/|/nie mog� porzuci� swego celu./00:02:09:/Nawet, je�li jestem za�amany/|/nie mog� porzuci� swego celu./00:02:13:/Je�li mapa Ci� zwodzi, spal j�./00:02:15:/Je�li mapa Ci� zwodzi, spal j�./00:02:19:/W�asnymi r�kami schwy� p�omie� prawdy./00:02:23:/W�asnymi r�kami schwy� p�omie� prawdy./00:02:25:/Przyby�em tu gnaj�c jak szaleniec./00:02:28:/Przyby�em tu gnaj�c jak szaleniec./00:02:33:/To by�o tak g�o�ne, �e/|/czu�em jakby mia�o wybuchn��./00:02:35:/To by�o tak g�o�ne, �e/|/czu�em jakby mia�o wybuchn��./00:02:38:/S�ysza�em echo Twego,/|/wzywaj�cego mnie g�osu./00:02:42:/S�ysza�em echo Twego,/|/wzywaj�cego mnie g�osu./00:02:46:/Lecz nie mog�em si� zatrzyma�./00:02:47:/Lecz nie mog�em si� zatrzyma�./00:02:50:/B�D� GOT�W RUSZA�/00:02:53:/PROSZ�, ZAUFAJ MI./00:03:07:/ZAPISKI MARCO/00:03:17:Wreszcie jeste�my|w Stolicy!00:03:19:W porz�dku, chod�my teraz|do Pierwszej Filii!00:03:23:Braciszku, zaczekaj!00:03:25:Nie musisz si� tak �pieszy�,|biblioteka nie ucieknie!00:03:29:Nareszcie zdobyli�my|wiarygodn� wskaz�wk�.00:03:32:Nie mog� si�|doczeka�!00:03:35:Majorze Armstrong, przyszli�my|Pana zmieni�.00:03:39:Dobra robota.00:03:41:Udam si� teraz|do sztabu.00:03:43:Odt�d, Tych dwoje b�dzie|Ci� eskortowa�.00:03:47:Jestem Porucznik|Maria Ross.00:03:49:Jestem Sier�ant|Denny Bloch.00:03:51:Jeste�my zaszczyceni tym zadaniem,|Panie Pe�noMetalowy Alchemiku.00:03:54:Wygl�dasz tak jak|sugeruje Tw�j przydomek!00:03:57:Masz wyj�tkow� prezencj�.00:03:59:To si� co rusz|zdarza, ale...00:04:01:Ju� si� do tego|przyzwyczai�em.00:04:03:Co? Wi�c to ten|ma�y, tutaj to...00:04:06:Nie, ja tylko...00:04:08:Nie oczekiwa�em|takiego dziecka!00:04:10:Zapomnij!00:04:12:Majorze, nie potrzebuj�|�adnych ochroniarzy!00:04:14:Al i ja jeste�my ju�|ca�kiem sprawni!00:04:16:Nie mia�bym nic przeciw|temu, jednak...00:04:19:Mamy informacje, �e Blizna|ponownie pojawi� si� w Stolicy.00:04:24:Wi�c o to chodzi.00:04:26:W takim razie musisz|z nimi wytrzyma�.00:04:29:Panie Pe�noMetalowy|Alchemiku.00:04:31:Prosz� to zostawi� nam.00:04:34:Mam nadziej�, �e nie|b�dziecie przeszkadza�.00:04:37:Czeka na Pana|samoch�d!00:04:42:Przepraszam.00:04:44:Cza�y czas, tak|si� zachowuje.00:04:46:Prosz� nie bra�|tego do siebie.00:04:51:Zachowuje si� tak jak teraz, poniewa� w|przesz�o�ci spotka�o go wiele ci�kich prze�y�.00:04:55:Prosz�, zr�bcie co w Waszej|mocy by z Nim wytrzyma�.00:04:57:Tak...00:04:59:Ale...00:05:02:Wczorajszy po�ar zniszczy�|du�� cz�� Pierwszej Filii.00:05:08:To chyba jaki� �art...00:05:10:Dzi�ki zeznaniom �wiadk�w...00:05:12:...przypuszczamy, �e g��wnym|sprawc� by� poszukiwany Blizna.00:05:20:Bracie...00:05:22:Nasze wskaz�wki sp�on�y...00:05:25:Sztab G��wny.00:05:26:Nie!00:05:27:M�wi� powa�nie! Chc�|�eby� te� to us�ysza�.00:05:30:Ta ma�a jest geniuszem!|A ma tylko trzy latka!00:05:34:Jak mam to wyrazi�...|Ma anielski g�osik?00:05:36:Prawdopodobie�stwo, �e zostanie|div� wynosi 90 procent.| |/Sztab Wschodni./00:05:39:Podpu�kowniku, ja|teraz pracuj�.00:05:42:Co? C� za zbieg|okoliczno�ci! Ja tak�e.00:05:45:Doprawdy...00:05:47:Czy nie ma jakiej� alchemicznej techniki,|umo�liwiaj�ce spalenie kogo� przez telefon?00:05:51:Pytasz o naprawd� przera�aj�c�|rzecz, Alchemiku P�omieni.00:05:55:Od�u�my t� kwesti�...|Co do sprawy...00:05:58:Jeste�my pewni udzia�u Blizny,|�wiadkowie go widzieli.00:06:03:Jednak po wizji lokalnej, w�tpimy,|aby wszystkiego dokona� sam.00:06:07:S� przes�anki wskazuj�ce|�e z kim� walczy�.00:06:09:Jakie� nowe informacje|o Bli�nie?00:06:11:Opu�ci� miejsce potyczki|kieruj�c si�, do kana��w.00:06:16:Znale�li�my tam jego|zakrwawione ubranie...00:06:20:...ale nie wiemy|czy prze�y�.00:06:22:Kr��� pog�oski, �e|Pu�kownik Mustang...00:06:25:...wr�ci tu z powodu �mierci|Genera�a Brygady Gran'a.00:06:29:Jednak niekt�rzy twierdz�, �e|to Ty za tym wszystkim stoisz.00:06:36:Idiotyczne.00:06:38:Jednak...00:06:39:...wr�ci� do Stolicy?00:06:41:Nie by�o by �le.00:06:42:B�d� ostro�ny, masz sporo|wrog�w w�r�d szych.00:06:46:Jestem na to przygotowany.00:06:48:Upewnij si�, �e masz tak wiele rozumiej�cych i gotowych|Ci� wesprze� sojusznik�w jak to tylko mo�liwe.00:06:54:Wi�c...00:06:55:Nie powiniene�|si� �pieszy�...00:06:57:...i o�e� si� wreszcie.00:06:58:Zamknij si�!00:06:59:Pu�kowniku, prosz� spokojniej|u�ywa� telefonu.00:07:02:Podpu�kowniku, prosz�|tam nie siedzie�!00:07:04:G��WNA BIBLIOTEKA00:07:06:Te znaleziono dzi� rano...00:07:08:Tylko tyle ksi��ek|odnaleziono.00:07:10:S� w fatalnym stanie.00:07:14:Bracie...00:07:18:Nie odnale�li�my w g��wnej bibliotece|ksi��ek napisanych przez Tim'a Marco.00:07:22:Gdyby zosta�y przeniesione z filli, z|pewno�ci� zosta�oby to odnotowane.00:07:26:Czy... jest szansa, �e kto�|m�g� je wypo�yczy�?00:07:30:Tak, jednak rejestry wypo�ycze� tak�e|zosta�y zniszczone, wi�c....00:07:35:Ach tak.00:07:36:Mo�liwe, �e sp�on�y|z pozosta�ymi.00:07:39:Gdybym tylko m�g� potwierdzi� czy|ta ksi��ka tu by�a czy nie...00:07:44:Kto jeszcze tu pracuje?00:07:47:On i ja jeste�my jedynymi|pracownikami w Pierwszej Filli.00:07:50:Tylko dwoje?00:07:52:Do Pierwszej Filii maj� wst�p tylko|Pa�stwowi Alchemicy, wi�c...00:07:57:Wydaje mi si�, �e widzia�em tu|jednak dziewczyn� w okularach.00:08:00:Och, masz na|my�li Scieszk�?00:08:03:Zosta�a niedawno zwolniona.00:08:05:Zwolniona?00:08:06:By�a do�� dziwaczna.00:08:09:By�a molem ksi��kowym.00:08:11:Molem?00:08:17:Mo�e Jej nie ma?00:08:19:W �rodku pali|si� �wiat�o.00:08:20:Otw�rzmy.00:08:21:Nie mo�esz!00:08:25:Co to za sterty ksi��ek?!00:08:27:Kto� naprawd� mo�e|tu mieszka�?00:08:31:Pani Scieszko,|jest tu Pani?00:08:34:Pani Scieszko?00:08:37:Nikt nie odpowiada.00:08:40:Pomocy...00:08:42:Ratunku...00:08:47:Kto�... Kto� jest|tu zasypany!00:08:49:Al! Kop!| |Kto�... Kto� jest|tu zasypany!00:08:59:Bardzo Wam dzi�kuj�.00:09:01:Przypadkiem przewr�ci�am|jedn� ze stert ksi��ek...00:09:04:Nie mog�am oddycha�...|my�la�am �e umr�.00:09:06:Pani Scieszko, pracowa�a Pani|w Pierwszej Filii, prawda?00:09:10:Tak.00:09:12:Czyta�am ksi��ki w godzinach|pracy, wi�c mnie zwolnili.00:09:17:Musz� posy�a� pieni�dze|mojej chorej Mamie...00:09:21:Ale jedyne, co potrafi�|to czyta� ksi��ki...00:09:24:Pani Scieszko, czy widzia�a Pani w|bibliotece co� autorstwa Tim'a Marco?00:09:31:Tim'a Marco?00:09:32:S�dz� �e to do�� opas�y|r�kopis z post�pu bada�.00:09:37:Opas�y r�kopis z|post�pu bada�...00:09:40:Tim Marco?00:09:44:Ach tak! Przypomnia�am sobie!00:09:47:Oprawiona w sk�r� z odr�cznymi|zapiskami, tak?00:09:51:Jeste� tego pewna?00:09:52:Tak. Pami�tam wszystkie|ksi��ki z Pierwszej Filii.00:09:56:To znaczy...00:09:57:Niech to, teraz musimy zaczyna�|wszystko od pocz�tku.00:10:01:Braciszku...00:10:05:Tak. To bolesne, gdy nie mo�na znale��|ksi��ki, jak� pragnie si� przeczyta�.00:10:10:Rozumiem co czujesz.00:10:14:/Wyobra�enia /|By�y chwile, gdy ca�ymi dniami|przeszukiwa�am sterty ksi��ek...|/ Rzeczywisto��/00:10:19:...lecz nadal nie mog�am odnale��|tej, kt�r� chcia�am przeczyta�.00:10:23:By�am tak smutna...00:10:28:Dzi�kuj� Pani,|Scieszko.00:10:31:Mog�em potwierdzi�, �e|ta ksi��ka tam by�a...00:10:33:...wi�c spr�buj� zrobi�|co� samodzielnie.00:10:35:Co? Wi�c masz|plan awaryjny?00:10:40:Transfiguruj� wszystkie te|popio�y i odtworz� ksi��ki!00:10:44:Niesamowite! Naprawd�|mo�esz to zrobi�?00:10:47:Patrz uwa�nie!00:10:53:Co... Co z tymi popio�ami?00:10:55:Nadal mo�esz to zrobi�,|mimo �e cz�� odlecia�a?00:10:58:To teraz niemo�liwe,|Braciszku.00:11:04:Je�li chcesz, mog� zrobi�|kopi� tej ksi��ki.00:11:09:Pami�tam tre�� wszystkich|ksi��ek, kt�re przeczyta�am.00:11:13:Przeczyta�am wiele ksi��ek|z Pierwszej Filii, wi�c...00:11:16:Naprawd�?00:11:17:Naprawd� mo�esz|to zrobi�?!00:11:20:To g�upia umiej�tno��, ale mo�e|oka�e si� u�yteczna dla Ciebie.00:11:24:/Trzy dni p�niej./00:11:26:Dzi�kuj�, �e czeka�e�!00:11:28:Sporo tego by�o, wi�c napisanie|tego zaj�o mi a� trzy dni!00:11:33:To s� sprawozdania|naukowe Pana Marco?00:11:37:Jeste� tego pewna?00:11:38:Tak!00:11:39:"Proste przek�ski na|proszony obiad...00:11:43:...Dzisiejsze menu, 1000 Talerzy."|napisane przez Tim'a Marco.00:11:47:Co?00:11:48:Tak.00:11:53:Jedna �y�ka cukru.00:11:55:Szczypta soli i pieprzu.00:11:57:To rzeczywi�cie przepisy.00:12:01:Mo�e to niew�a�ciwy autor.00:12:03:Co? Ale ja zrobi�am tylko|kopi� tego, co mi kazali�cie!00:12:07:Niestety, tracili�my|tu tylko czas.00:12:10:Nie.00:12:11:Jeste� pewna, �e to s�owo w|s�owo, zapiski Pana Marco?00:12:15:Tak, jestem tego pewna!00:12:17:Jeste� ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]