Teksańska masakra piłą mechaniczną - The Texas Chain Saw Massacre (1974), horrory
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:02:T�umaczenie:|Pawe� Kruger i Nayer (Sztolnia Bros.)0:00:07:Korekta interpunkcji, ortografii i synchronizacji:|Dziabak0:00:13:Poprawki do relase'u ~642 Mb |Szczetyk :)[by�o tego od groma :/]0:00:21:Film, kt�ry zaraz zobaczycie,...0:00:23:opowiada o tragedii,|jaka spotka�a pi�tk� m�odych ludzi.0:00:27:W szczeg�lno�ci Sally Hardesty...0:00:29:i jej niepe�nosprawnego brata Franklin'a.0:00:32:Ogrom tragedii pog��bia fakt,|i� byli to ludzie m�odzi.0:00:35:Lecz, gdyby �yli ju� d�ugo,...0:00:39:nie byliby wstanie ogarn�� psychik� ob��du...0:00:44:i makabry,|z jak� zetkn�li si� tego dnia.0:00:47:Dla nich zwyk�a letnia przeja�d�ka...0:00:49:przemieni�a si� w koszmar.0:00:51:Wydarzenia tego dnia,|mia�y doprowadzi� do odkrycia...0:00:54:najbardziej niezwyk�ej zbrodni|w historii Ameryki,...0:00:58:teksaskiej masakry pi�� mechaniczn�.0:01:09:18 sierpnia 1973 roku0:02:20:...W�r�d najwa�niejszych wiadomo�ci dnia...0:02:23:nadal jest bezczeszczenie grob�w|w Teksasie.0:02:24:Dzi� rano informatorka zaprowadzi�a|ludzi szeryfa...0:02:28:na cmentarz, niedaleko ma�ej|teksaskiej wioski New Ordly.0:02:33:Policja odkry�a tam co�,|co wygl�da�o na makabryczne dzie�o sztuki,...0:02:37:resztki rozk�adaj�cych si� zw�ok,|przywi�zane do wielkiego nagrobka.0:02:41:Drugie cia�o znaleziono w rowie|obok cmentarza.0:02:45:�ledztwo wykaza�o, �e z co najmniej|kilkunastu krypt wykradziono zw�oki.0:02:50:Policja podejrzewa,|�e jest wi�cej zbezczeszczonych grob�w.0:02:54:W niekt�rych przypadkach,|wykradziono cz�� zw�ok,...0:02:57:g�ow� albo ko�czyny,|reszt� pozostawiaj�c nietkni�t�.0:03:03:Dowody wskazuj�,|�e groby s� naruszane od pewnego czasu.0:03:06:Szeryf odm�wi� podania szczeg��w|tej sprawy.0:03:10:Powiedzia� tylko, i� posiada dowody,...0:03:12:�e przest�pstwa dokonali ludzie|spoza stanu Teksas.0:03:15:Okoliczni mieszka�cy gromadz� si� na cmentarzach,|obawiaj�c si� o groby swoich bliskich.0:03:22:Nadal brak podejrzanych,|�ledztwo trwa.0:03:27:< < TEKSA�SKA MASAKRA PI�� �A�CUCHOW� > >0:03:36:WYST�PUJ�0:04:22:SCENARIUSZ0:04:31:RE�YSERIA0:04:47:16-pi�trowy budynek|stawiany w �rodku Atlanty...0:04:51:zawali� si�,|grzebi�c co najmniej 21 os�b.0:04:55:Firma odpowiedzialna|za plany architektoniczne budynku...0:04:58:nie potrafi wyt�umaczy� przyczyn wypadku...0:05:06:Jej zdaniem by� to sabota�.0:05:08:Policja miasta Garry w stanie Indiana...0:05:10:nie mo�e zidentyfikowa� cia�|m�odego m�czyzny i kobiety,...0:05:13:znalezionych przez dzieci|w sali gimnastycznej...0:05:14:Ich �mier� nast�pi�a na skutek wielu ran k�utych,|a twarze zosta�y zmasakrowane.0:05:19:M�czy�nie obci�to genitalia,|co wprowadzi�o policj� w b��d...0:05:22:i pocz�tkowo uwa�ano,|�e ofiarami by�y dwie kobiety...0:05:43:W porz�dku?0:05:49:Na skutek interwencji s�siad�w|policja w Dallas...0:05:52:aresztowa�a dzi� m�od� par� przetrzymuj�c�...0:05:55:18-miesi�czn� c�rk�,|przykut� �a�cuchem na strychu...0:05:57:rozsypuj�cego si� domostwa.0:06:21:Nic ci si� nie sta�o?0:06:27:No dobra.0:06:28:Oszalej� przez ten pieprzony upa�...0:06:30:S�uchajcie.0:06:33:Retrogradacja,|to ruch planet w kierunku wstecznym,...0:06:36:czyli przeciwnym|do przebiegu planet w zodiaku.0:06:40:Je�li planeta o aspekcie ujemnym|ulega retrogradacji,...0:06:43:a Saturn ma w�asno�ci dezintegruj�ce,|zwi�ksza si�...0:06:46:jej ujemne oddzia�ywanie|na nasze �ycie.0:06:49:Znowu czyta�a� te durne horoskopy?0:06:52:Jerry, Saturn �le na nas wp�ywa.|Szczeg�lnie teraz,...0:06:56:bo w�a�nie znajduje si� w retrogradacji.0:06:59:Wierzysz w te bzdety,|kt�rymi karmi mnie twoja narzeczona?0:07:19:Tu jest gr�b mojego dziadka.0:07:20:- Mo�emy sprawdzi�, czy nie zosta� naruszony?|- Jak si� nazywa�?0:07:24:Kochaniutka, ten wielki go��|z latark� w �apie, to szeryf.0:07:28:Powiedz mu, �e jest tu|gr�b twojego dziadka.0:07:31:- On ci� przepu�ci.|- Dzi�kuj�.0:07:32:P�jd� z twoj� dziewczyn�.|Chyba nie masz nic przeciwko?0:07:35:Zaprowadz� ci� do szeryfa.0:07:37:Przepu�cie nas,|jej dziadek jest tu pochowany.0:07:46:Tu si� dziej� rzeczy,|o kt�rych wszyscy milcz�.0:07:53:Ja to widz�.0:07:56:Rozumiesz, oni m�wi�,|�e to tylko przewidzenia...0:08:00:starego pomyle�ca.0:08:05:�miejcie si� ze starego cz�owieka,|�miejcie.0:08:08:Oni si� �miej� i my�l�,|�e wiedz� lepiej.0:08:18:Tak, s� pewni,|�e gr�b jest nienaruszony.0:08:21:Franklin, nie martw si�,...0:08:22:przyjrza�am si� dobrze,|gr�b by� w porz�dku.0:08:31:A co to?|Co tak �mierdzi?0:08:35:- Co tak �mierdzi?|- Zamknij okno.0:08:42:To stara rze�nia...|Dziadek sprzedawa� byd�o.0:08:49:Nasz wujek pracuje w takiej rze�ni.0:08:53:Widzicie tamte zabudowania?|Tam zabijaj� byd�o.0:08:56:Wal� po g�owie wielkim m�otem.0:08:58:To okropne.0:09:00:Pierwszy cios zazwyczaj nie wystarcza.0:09:17:Krowa zaczyna si� rzuca� i rycze�.0:09:19:Dlatego trzeba jeszcze waln��|dwa albo trzy razy.0:09:22:Czasami nawet od tego nie umiera,|zdarza si�, �e zdzieraj� sk�r� z byd�a �ywcem.0:09:26:Potworno��.|Ludzie nie powinni zjada� zwierz�t.0:09:30:Teraz zabija si� inaczej.|Strzela si� w g�ow� z pistoletu pneumatycznego.0:09:35:I tylko...0:09:37:Franklin, lubi� je�� mi�so,|wi�c zmie� temat.0:09:41:Nadal �mierdzi.0:09:46:Ale tu gor�co.0:09:54:- Autostopowicz.|- Zabieramy go?0:09:56:Jasne, usma�y si� na tym s�o�cu.0:09:59:- Jak wygl�da?|- Skurwiel cuchnie na pewno rze�ni�.0:10:03:Zlitujmy si� nad nim,|usi�dzie obok Franklin'a.0:10:06:- Co zrobimy?|- Wygl�da okropnie.0:10:27:Zabrali�my Dracul�.0:10:30:Dok�d si� wybierasz, brachu?0:10:32:- Na po�udnie.|- Pracujesz tam?0:10:35:- Nie.|- Sk�d si� tu wzi��e�?0:10:40:- By�em w rze�ni.|- M�j wujek jest rze�nikiem.0:10:43:M�j brat pracowa� w rze�ni...|M�j dziadek te�...0:10:48:Moja rodzina zawsze zajmowa�a si� mi�sem.0:10:51:Ca�a rodzinka Dracul.0:10:54:By�e� w tym pomieszczeniu w rze�ni,...0:10:57:gdzie zabijaj� byd�o|z tego wielkiego pistoletu?0:11:02:Ten pistolet jest do niczego.0:11:04:By�em tam kiedy� z wujkiem.0:11:05:Nie ma to jak stara metoda...|M�ot.0:11:08:Tak by�o lepiej.|Byd�o �adniej umiera�o.0:11:11:No co� ty...|My�la�em, �e pistolet jest lepszy.0:11:13:Och, nie!|Nie!0:11:14:Przez t� now� metod�,|wielu straci�o prac�.0:11:18:Ty te�?0:11:20:Sp�jrz...0:11:27:By�em morderc�.0:11:28:- Cholera...|- Poka�...0:11:31:Nie wyrzucaj� nawet g��w.0:11:33:- Ty robi�e� te zdj�cia?|- Tak.0:11:36:Widzisz...0:11:38:Z g�owy robi� ser.0:11:41:Bior�...0:11:43:Bior� tak� g�ow� i gotuj� j�|z wyj�tkiem j�zyka.0:11:48:Potem zdrapuj� mi�so z czaszki.0:11:52:Przerabiaj� wszystko.0:11:54:Niczego nie wyrzucaj�.0:11:56:Szcz�ki...|Mi�nie...0:11:59:Oczy, wi�zad�a, wszystko!0:12:02:- Popatrz.|- Nos, dzi�s�a, mi�so...0:12:03:No co ty...0:12:04:Co robisz?0:12:05:Wszystko wrzucaj� do kot�a|i robi� z tego potrawk�.0:12:08:Nie wiedzia�em,|�e to wszystko tam jest.0:12:12:Ale potrawka jest naprawd� dobra.|Lubisz j�?0:12:15:Jasne, jest dobra.0:12:16:Ohyda,|nie mo�emy rozmawia� o czym� innym?0:12:20:Na pewno by ci smakowa�a,|gdyby� nie wiedzia�a co w niej jest.0:12:22:Bynajmniej,|przesta�cie o tym gada�.0:12:25:Franklin, jest nam niedobrze.0:12:43:Co robisz?0:12:48:Stary, od�� ten n�.0:13:00:Co ty sobie robisz?!0:13:39:A to m�j n�!0:13:42:Od�� go.0:13:45:- To dobry n�.|- Na pewno, ale od�� go.0:14:31:Zrobi�e� mi zdj�cie.0:14:33:Mo�e podwieziecie mnie do domu...0:14:36:Mieszkam przy tej drodze.0:14:38:Nie wiem. �pieszymy si�.0:14:42:- Daleko to?|- Nie, to blisko.0:14:45:To mo�e si� przejdziesz,|skoro to tak blisko.0:14:49:Tak...|Mo�ecie zje�� u mnie obiad.0:14:53:Lubicie ser z g�owy?|M�j brat przyrz�dza go wy�mienicie.0:14:57:Musimy jecha� dalej,|prawda, Jerry?0:15:01:Przykro mi.0:15:23:Nie wysz�o najlepiej.0:15:25:To dobre zdj�cie...|Mo�esz mi teraz zap�aci�.0:15:29:2 dolary.|To dobre zdj�cie.0:15:32:Nie, Franklin oddaj mu to zdj�cie.0:15:35:- Chce pieni�dzy za zdj�cie|- �artujesz.0:15:38:Nie, powa�nie.0:16:25:Co robisz?!0:17:02:Pom� mi.0:17:05:Jestem got�w zawiadomi� o tym gliny.0:17:08:To ostatni autostopowicz,|jakiego zabra�em.0:17:17:Hej, pos�uchajcie,|oto horoskop dla Franklin'a.0:17:23:K�opoty w podr�y,|daleko id�ce plany...0:17:25:i denerwuj�ce osoby wok� ciebie,|mog� sprawi�,...0:17:28:�e b�dzie to dzie�|trudny i pe�en niespodzianek.0:17:32:Wydarzenia na �wiecie|bynajmniej nie poprawi� ci humoru.0:17:36:Po prostu �wietnie.0:17:40:- Nie martw si�, Franklin, b�dzie dobrze.|- Przeczytaj horoskop dla Sally.0:17:43:Jest kozioro�cem.0:17:50:O nie.0:17:52:Kozioro�cem kieruje Saturn.0:17:56:Czasami trudno uwierzy�,|�e to co si� dzieje, dzieje si� naprawd�.0:18:00:Uszczypnij si�,|a przekonasz si�, �e to nie sen.0:18:29:Wysiadamy.0:18:34:Szybciej.|Mo�e dojedziemy przed zmrokiem.0:18:43:Kto� idzie.0:18:52:Co s�ycha�?0:18:56:Do pe�na, prosz�.0:18:59:Nie mam benzyny.0:19:00:- Nie ma pan benzyny?!|- Zbiornik jest pusty.0:19:03:Cysterna przyjedzie p�niej,|po po�udniu.0:19:07:A mo�e dopiero jutro rano...0:19:11:Wie pan, gdzie jest dom|starego Franklin'a?0:19:18:- Dom starego Franklin'a?|- Tak, to dwupi�trowy domek na wzg�rzu.0:19:22:Trzeba tam skr�ci�,|ale nie jestem pewien.0:19:27:Tak...|Mo�e widzia�em tam jaki� domek.0:19:33:Ale nie buszujcie|w jakim� starym domu.0:19:38:One bywaj� niebezpieczne.|Mo�e si� wam co� przytrafi�.0:19:41:B�dziemy uwa�a�.0:19:43:Chyba nie chcecie wchodzi�|na cudzy teren?0:19:46:Niekt�rzy tego nie lubi�|i mog� wam spu�ci� lanie.0:19:48:To dom mojego ojca.0:19:49:- Wi�c to dom twojego ojca, co?|- Tak.0:19:53:Mam niez�� piecze�, zosta�cie.0:19:56:Cysterna na pewno nied�ugo przyjedzie.0:20:04:Macie ochot� na piecze�?0:20:07:Dziewczyny nie lubi�|rozwalaj�cych si� do...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]